HISTORIA

f05241

W 1932 roku, w siodle pomiędzy Wielkim i Małym Soszowem, po stronie polskiej, zaledwie kilka metrów od granicy, powstało nowe, prywatne schronisko.

Budynek posiadający 40 miejsc noclegowych, został wybudowany przez Pawła Poloka. Później schronisko prowadziła córka Poloka, Anna wraz z mężem Janem Gajdzicą.

Na początku drugiej wojny światowej, Gajdzicę wywieziono na roboty przymusowe do Niemiec, z których powrócił w 1941 roku. Niestety w 1944 roku musiał ponownie opuścić Soszów – tym razem powołano go do niemieckiej armii. Po dezercji, powrócił do domu i ukrywał się do końca wojny.
Nieobecność gospodarza w schronisku wykorzystał zabrzański Beskiden-Verein.
Na Annie, prowadzącej w tym czasie schronisko, Niemcy wymusili dzierżawę obiektu. Próbowali także przejąć schronisko i pozbyć się z niego dotychczasowych właścicieli, lecz ich starania nie powiodły się.

f05246

Po wojnie, schronisko zostało poważnie rozbudowane.

W 1947 roku utworzono w nim stację turystyczną Oddziału PolskiegofTowarzystwa Tatrzańskiego w Cieszynie.

Była to pierwsza stacja turystyczna tego Oddziału, dysponująca 16 miejscami noclegowymi na łóżkach. W 1979 roku schronisko kupili Maria i Paweł Murzyn.
Państwo Murzynowie prowadzą schronisko z powodzeniem do dnia dzisiejszego.

W ciągu ostatnich dwudziestu lat, budynek przechodził wiele remontów i modernizacji. Aktualnie, zaplecze noclegowe stanowi 30 miejsc w pokojach 2-4 osobowych. Schronisko prowadzi pełne wyżywienie. Obok znajduje się budynek gospodarczy.

f05249

Położenie schroniska obok chętnie uczęszczanego szlaku prowadzącego pasmem granicznym z Czantorii na Stożek sprawia, że ruch jest spory. Również zimą panują tu dobre warunki narciarskie, a znajdujące się w pobliżu schroniska wyciągi przyciągają amatorów „białego szaleństwa”.

 


Powyższy tekst zaczerpnięto z książki Tomasza Biesika „Schroniska górskie dawniej i dziś”. Reprodukcje pocztówek archiwalnych ze zbiorów Piotra Hnatyszyna i Tomasza Biesika.